Pytanie z dnia 01 maja

Dzień dobry,
Mam problem ze wspólnotą a mianowicie kupiłem nie dawno mieszkanie od prywatnej osoby okazało się że przy próbie spisania raportu zdawczo odbiorczego wodomierzy nie można było otworzyć skrzynki ponieważ był zepsuty zamek, zgłosiłem to na drugi dzień do wspólnoty żeby coś z tym zrobić ponieważ nie mogę spisać liczników odpowiedź była taka że zgłoszono tą sprawę i że przyjdzie konserwator i to naprawi. Przyszedł po tygodniu jakiś pan wymienił zamek który okazał się zepsuty i dał nam nowe klucze. Niestety przy najbliższym czynszu doliczono mi 108 zł za wymianę tego zamka mało tego w naszym bloku są dwie klatki ja i jeszcze dwójka lokatorów mamy osobną klatkę gdzie jest ta skrzynka i imię też zostali obciążeni taką samą kwotą to w sumie wyszło 332 zł podzielone na nas troje. Napisałem do wspólnoty że nie zamierzam tego zapłacić ponieważ wprowadziłem się jako nowy lokator i skrzynka była już zepsuta a po drugie to płacimy wszyscy fundusz remontowy i to z tego powinna wspólnota ponieść koszty naprawy ,niestety cały czas mam zadłużenie i nie odpisują mi na maile pytanie jest czy prawo jest takie że muszę ponieść te koszty czy nie?, proszę o odpowiedź co mam w tym przypadku zrobić. Pozdrawiam Leszek

Tutaj pojawią się odpowiedzi od prawników


Chcę dodać odpowiedź

Jeśli jesteś prawnikiem zaloguj się by odpowiedzieć temu klientowi
Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś.