Technologiczna transformacja powinna być priorytetem dla każdego prawnika.
"Organizacyjnie prawnicy są XIX wieku i chyba taki też stopień istotności przypisują technologii" - takie podsumowanie usłyszeliśmy ostatnio od znakomitego konsultanta biznesu. "Boją się jej i myślą, że jest im niepotrzebna ale też zauważają utratę przychodów".
Kancelarie nie mogą się ograniczać do tworzenia stron www czy blogów.
Ile spraw dziennie załatwiamy przez internet, przez telefon? Dzwonimy do klientów, odpowiadamy na maile, poszukujemy informacji w necie, wysyłamy sms. Technologia i jej narzędzia zrewolucjonizowały wszystkie aspekty naszego życia. Firmy doświadczają tej fundamentalnej zmiany, a zmian oczekują klienci. Każda firma, chcąc się rozwijać musi nadążyć technologicznie za klientem nie tylko by odnieść sukces, ale też w ogóle by pozostać konkurencyjną.
My prawnicy, możemy już poważnie się obawiać, że nie będziemy w stanie nadążyć za zmianami. W środowisku prawniczym nie ma nawet mody na tworzenie nowoczesnych stron internetowych, dbania o nowoczesny rozpoznawalny design marki, a cały świat tworzy już aplikacje mobilne dedykowane konkretnym klientom kancelarii by sprostać wymaganiom rynku i konsumentów.
The Apigee Institute opublikowała wyniki badania pokazujące aktualny stan transformacji i adaptacji technologii w firmach w Wielkiej Brytanii. Badanie wykazało, że firmy, które inwestują w technologię mogą nawet do 8 razy zwiększyć swoje dochody.
Klienci nie chcą czekać, chcą się kontaktować szybko z firmami i wtedy kiedy tego potrzebują.
Chcą to robić nie tylko offline ale i online i z dowolnego urządzenia.
Prawnicy muszą zastanowić się jak poprawić jakość swojej oferty, jak poprawić komunikację, jak za pomocą danych mogą rozwinąć obsługę klienta i kancelarię.
Technologia dostarcza już narzędzi, które pomogą być tam gdzie jest klient, lepiej go zrozumieć i zaspakajać jego potrzeby.