Pytanie z dnia 22 sierpnia 2016
2 tyg, temu miała miejsce drobna stłuczka, przy 10 km/h uderzyłam w drugi samochód, czyli żadna prędkość samochód ledwo się toczył. Przyjechała policja, pogotowie, wszystko odbyło się na miejscu. Nic się nikomu nie stało. A teraz przyszedł list, że kobieta z drugiego samochodu będzie się starała o odszkodowanie. Czy pociągnie to jakieś konsekwencje prawne? Czy to ja będę płaciła, czy ubezpieczyciel?
Bartosz Kowalak Radca prawny (Od 2006)
Kowalak Jędrzejewska i Partnerzy Kancelaria Prawna
Mickiewicza 18a/3, 60-834 Poznań
Dzień dobry, Jezeli stwierdzono Pani winę, to osoba poszkodowana ma prawo domagać się odszkodowania/zadośćuczynienia z Pani polisy OC. Może Pani oczywiscie odpisac zakłądowi ubezpieczeń, iż kwestionuje Pani fakt powstania szkody przy takich prędkosciach. Konsekwencje takie, iż składka ubezpieczenia pójdzie do góry.
Podziękowałeś prawnikowi

Chcę dodać odpowiedź
Jeśli jesteś prawnikiem
zaloguj się by odpowiedzieć temu
klientowi
Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem
poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś.