Pytanie z dnia 05 lutego 2018

29 stycznia bez uprzedniego powiadomienia na moim koncie bankowym pojawiło się zajęcie komornika na kwotę 8199 złotych. Po rozmowie z kancelaria komornika i firma zarządzająca wierzytelnościami dowiedzialam sie ze to moja była uczelnia domaga się pieniędzy, uczelnia którą ukończyłam w czerwcu 2002 roku (licencjat) i w której rozpoczęłam studia magisterskie (październik 2002) ale je przerwałam w czasie pierwszego semestru ze wzgledu na trudna sytuacje rodzinna. W pare lat po smierci mojej mamy w 2000r, moj ojciec zachorował na ciężką depresje maniakalna i nie bylam w stanie kontynuować studiów bo musialam sie nim opiekowac. Niestety tato zmarl w 2008 roku podczas gdy ja bylam za granica. Razem z siostra sprzedalyśmy rodzinny dom a ja wróciłam za granice do pracy. Moje konto bankowe zarejestrowane było na adres mojego domu rodzinnego ale po jego sprzedaży, adres korespondencyjny został zmieniony na adres mojej siostry, gdzie obecnie mieszkam po powrocie z zagranicy. Wczesniej dostalam juz raz pismo od komornika w sprawie nie zapłaconego biletu komunikacji i moje konto było w tej sprawie zajęte. W tym ostatnim wypadku (na kwotę ponad 8 tys)nie dostalam zadnego pisma, dopiero dowiedzialam sie o należności sprawdzając moje konto bankowe.
Czy po tylu latach ta sprawa nadal jest ważna a może już przedawniona?

Dzień dobry, w tej sytuacji trzeba najpierw ustalić kiedy, jaki sąd wydał nakaz zapłaty/wyrok, jaka była sygnatura akt i kto był wierzycielem. Możliwe, że pozew został złożony już po upływie terminu przedawnienia, a korespondencję kierowano na nieprawidłowy adres. W takiej sytuacji możnaby tutaj jeszcze walczyć. Trzeba jednak jak najszybciej ustalić powyższe dane, a następnie złożyć zażalenie na postanowienie o nadaniu klauzuli wykonalności lub skargę na orzeczenie referendarza, tudzież wniosek m.in. o prawidłowe doręczenie nakazu (w zależności od tego jaki sąd wydał nakaz zapłaty). Mam bogate doświadczenie w podobnych sprawach i chętnie pomogę. W razie dalszych pytań lub wątpliwości uprzejmie proszę o kontakt mailowy pod adresem: ulewicz.kancelaria@onet.eu Pozdrawiam adwokat Bernadetta Parusińska-Ulewicz

Odpowiedź nr 1 z dnia 6 lutego 2018 12:09 Zmodyfikowano dnia: 6 lutego 2018 12:09 Obejrzało: 238 osób

Czy uznajesz odpowiedź za pomocną?

Nie udało się wysłać odpowiedzi.

Podziękowałeś prawnikowi

Chcę dodać odpowiedź

Jeśli jesteś prawnikiem zaloguj się by odpowiedzieć temu klientowi
Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś.