Pytanie z dnia 21 lutego 2016
5.12.2015 Warszawa rano w podejściu do pociągu zostałam zaatakowana / 2 napastników już są zatrzymani rozpoznałam /.uderzona. okradziona na wysoką sumę.Jakie mam prawa do odszkodowania i od kogo? Od złodziei nie mogę uzyskać. Skoro napadnięoa mnie w pociągu po wejściu i mam odprysk kości.wszystkie ścięgna ramienia zerwane oraz całkowity uraz mięśnia.To liczyłam.ze ja jako pasażer kupując bilet zawarłam umowę z TLK i chce tylko szczęśliwie dojechać do miejsca przeznaczenia.Kto tu ma mi zrekompensować moje ogromne straty przy napadzie i kradzieży .Zależy mi na podpowiedzi kogo podać do sądu bo napastnicy juz siedzą.
Bernadetta Parusińska- Ulewicz Adwokat (Od 2007)
Kancelaria Adwokacka Bernadetta Parusińska- Ulewicz
Gen. Z. Sadowskiego 8/40, 71-213 Szczecin
Dzień dobry, proszę sprecyzować gdzie dokładnie została Pani zaatakowana ? Jeśli dobrze rozumiem, to nie w pociągu, a gdzieś na peronie? I dlaczego twierdzi Pani, że od sprawców zdarzenia nie może uzyskać odszkodowania? Czy postępowanie karne nadal się toczy i na jakim jest etapie? Pozdrawiam Bernadetta Parusińska-Ulewicz
Podziękowałeś prawnikowi
Chcę dodać odpowiedź
Jeśli jesteś prawnikiem
zaloguj się by odpowiedzieć temu
klientowi
Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem
poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś.