Pytanie z dnia 22 kwietnia
7 dni temu sprzedałem używane auto, które klient obejrzał wraz ze swoim mechanikiem. Dokładnie sprawdzili auto przed zakupem, wraz z użyciem komputera diagnostycznego. Po tygodniu i przejechaniu przez klienta ok. 500km auto uległo awarii. Z przyczyn mi nieznanych ponieważ sprzedałem absolutnie sprawne auto i nie została zatajona absolutnie żadna informacja. W umowie zawarte jest również to, że klient jest zapoznany ze stanem technicznym auta i nie będzie rościł żadnych opłat ze strony sprzedającego. Używałem auto przez rok i nie wykazywało żadnych objawów awarii. Nie mam pewności czy klient do tego czasu nie ingerował w auto oraz czy prawidłowo je eksploatował.
Czy muszę się obawiać ?
Bernadetta Parusińska- Ulewicz Adwokat (Od 2007)
Kancelaria Adwokacka Bernadetta Parusińska- Ulewicz
Gen. Z. Sadowskiego 8/40, 71-213 Szczecin
Dzień dobry, to zależy od przyczyny awarii. Skoro wie Pan, że auto uległo awarii, to można domniemywać, że taką informację przekazał kupujący. Czy tak jest w istocie? Czy kupujący wskazał czego oczekuje? Pozdrawiam adwokat Bernadetta Parusińska- Ulewicz adwokat@kancelariaulewicz.pl tel.: 663-182-634
Podziękowałeś prawnikowi
Kamila Nagórska-Kozik Adwokat (Od 2019)
KNK Kancelaria Adwokacka adw. Kamila Nagórska
Marii Konopnickiej 3b/2, 80-240 Gdańsk
Proszę się ze mną skontaktować pod nr tel. 666864009 bądź e-mail: k.nagorska@knkkancelaria.pl, chętnie pomogę.
Podziękowałeś prawnikowi
Piotr Stosio Radca prawny (Od 2018)
Kancelaria Radcy Prawnego Piotr Stosio
Aleja Prymasa Tysiąclecia 145/149 lok. 95, 01-424 Warszawa
Chętnie pomogę, tel. 604183261
Podziękowałeś prawnikowi
Chcę dodać odpowiedź
Jeśli jesteś prawnikiem
zaloguj się by odpowiedzieć temu
klientowi
Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem
poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś.