Agresywny ojciec

Pisze jako córka, niepełnoletnia. 17lat.
Moi rodzice żyją w toksycznej relacji, tata żyje za granica odkąd miałam 3lata, wracał 2-3razy razy do roku. Zazwyczaj na święta, odkąd pamietam była przemoc w domu, psychiczna i fizyczna a przede wszystkim alkohol, ze strony mojego ojca. Ojciec będąc w Anglii zdradził moja mame z dziewczynami o kilka lat starszymi ode mnie. Ponieważ „zawsze ciągnęły mnie młode, szczupłe blondynki”- słowa mojego ojca. Przez 15lat życia w strachu, niepewności mama postanowiła „zacząć życie na nowo” i próbowała się rozstać z ojcem, poszła z rodzinnego domu do innego mieszkania razem z moim 6letnim bratem a ja zostałam sama w domu rodzinnym, tu gdzie jestem zameldowana. Przez ten czas szantażowana emocjonalnie przez babcie(matkę mojego ojca), i nastawiana złe przeciwko mojej mamie. Natomiast mama po miesiącu wrocila, oczywiście odwiedzała mnie w ciągu tego czasu gdy jej nie było. Natomiast ja miałam cały czas kontakt z ojcem bo to on przez ten okres mnie utrzymywał z babcia. Pisał mi na messengerze, jak mnie bardzo kocha i nic nie zrobi bez mojej zgody, gdy napisałam mu, ze nie chce aby kogoś miał. Tym bardziej, ze on ma 40lat, ja jako córka 17, a jego „dziewczyna” 23. Oczywiście zapewniał mi, ze ja jestem najważniejsza itp. A Teraz w lipcu gdy wrócił do polski sytuacja zmieniła się o 360stopni. Mam nagrania z dyktafonu jak dusi moja mame, jak każe mi „wyp....c z domu” i wiele innych takich rzeczy. Kiedyś zadzownilam na policję gdy doszło do przemocy domowej, i ojciec ma założone niebieska kartę, ale przy każdej możliwej sytuacji wypomina mi to jaka nie jestem zła, ze dzwonie na niego na policję. Teraz, oststnio gdy tata
Rzucił się na moja mame i zaczął ja dusić to babcia starala sie wyrwać mi telefon z ręki tylko dlatego abym ja nie zadzownila na niego na policje, ze dusi mi matkę. Takich sytuacji, ze ojciec pije i później jest
Agresywny było bardzo wiele tylko niestety raz tylko zebrałam się na odwagę żeby zadzownic na policję. Ja już 3lata temu miałam stwierdzone przez lekarze nerwice lekowa, wyszło to przez przypadek na zwykłej wizycie. Od tego czasu powinnam brać tabletki uspokajające. Niestety ojciec teraz gdy wrócił do polski są wieczne kłótnie, z jego i jego matki winy. I ciagle mówi, ze mam stad się wyprowadzić. Ze to on jest właścicielem, ze my nie mamy prawa do niczego, ze to jest wszystko jego. Zaznaczę, ze moi rodzice maja zawarte małżeństwo cywilne, bez podpisania intercyzy. Prosiłabym kogokolwiek o poradę, bo ja jako niepełnoletnia mam już dość tego wszystkiego, jestem bezsilna i nie wiem co mam robić