akt oskarżenia,alimenty
Pytanie z dnia 22 stycznia 2019
Mój chłopak miał przesłuchanie w sprawie alimentów przez wydział kryminalny postawiono mu akt oskarżenia i kazano czekać na sprawę. Z przesłuchania wyszedł po czym następnego dnia przyjechali po niego śledcze, następnego dnia policja i twierdzą że chodzi o alimenty i że nie stawia się na przesłuchanie, skoro był na przesłuchaniu i ma postawiony akt oskarżenia sprawy jeszcze nie było. Moj pytanie jest takie w jakim oni celu mogą przyjeżdżać czy to jakaś podpucha żeby go zamknąć bez sprawy czy o co chodzi? Proszę o pomoc
Agata Paplińska Adwokat (Od 2018)
Kancelaria Adwokacka Agata Paplińska
Warszawska 91 lok. 2, 05-092 Łomianki
Dzień dobry, raczej nikogo nie zamykają "bez sprawy". Być może w toku jest więcej spraw albo zaszła innego rodzaju pomyłka. Trzeba to wyjaśnić u źródła. Pozdrawiam, adw. Agata Paplińska
Podziękowałeś prawnikowi
Agnieszka Kwapień Adwokat (Od 2010)
Kancelaria Adwokacka Adwokat Agnieszka Kwapień
Tadeusza Kościuszki 56/2, 40-047 Katowice
Dzień dobry Pani, w sprawie zarzutu niealimentacji nie ma potrzeby wielokrotnego przesłuchiwania, jednakże nie można wykluczyć, że zaistniała potrzeba uzupełnienia zarzutów. Pozdrawiam, adwokat Agnieszka Kwapień http://www.adwokat-katowice.com.pl http://www.rozwod-adwokat.com.pl
Podziękowałeś prawnikowi
Chcę dodać odpowiedź
Jeśli jesteś prawnikiem
zaloguj się by odpowiedzieć temu
klientowi
Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem
poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś.