Alimenty

Witam,

Była żona założyła mi komornika, mimo że płacę alimenty.

W październiku zapadł wyrok zasądzając alimenty w wysokości 4200 do 10 każdego miesiaca ze spłata od lipca. Od października regularnie placę należna kwotę i spłaciłem poprzednie miesiące czyli lipiec sierpień i wrzesień.

16.01.20 wysłała pismo do komornika, że nie zapłaciłem za grudzień i styczeń oraz że zalegam tysiąc za lipiec, sierpień i wrzesień.

Byłem u komornika i przedstawiłem potwierdzenie wplat. Wg komornika z mojej strony wszystko jest płacone, ale on musi działać na zlecenie wierzyciela i on nic nie moze zrobić. Wystosowali do niej pismo, że przedstawiłem dowody wpłat i czy ona to uznaje. Ale wiem, że nie uzna, bo skoro miała te pieniądze na koncie, a i tak wystąpiła że jej nie płaciłem, to nie mam co liczyć na jej dobrą wolę.

Mam zablokowane konta i wyczyszczone do zera. Wg małżonki zalegam jej ponad 10tys. Wg mnie jest to jawne oszustwo i wyłudzenie.

Żona chce uzyskać podwójne alimenty i nie wiem co dalej zrobić. Jak płacić? Czy luty wpłacić na konto komornika podane w pismie- ale wtedy idzie to na wyimaginowane zaległości i nadal rośnie dług.

Komornik poradził żebym wszystko spłacił i następne alimenty płacił przez komornika ale ja się z tym nie zgadzam, ponieważ cały czas płaciłem i nie mam żadnych zaległości.

Adwokat poradził żebym zapłacił Ali tak jak dotychczas na konto małżonki i przedstawił potwierdzenie komornikowi- tylko wtedy u komornika dług narasta i jest to już trzykrotność alimentów i grozi mi sprawa karna.

Kompletnie nie wiem co robić. Chciałem zgłosić na policję oszustwo z art 286 ale nawet nie przyjęli zgloszenia. Powiedzieli że jak mam komornika to mam płacić i już. A przecież ja jej cały czas płaciłem, a to ona skłamała u komornika...

Poproszę o jakąś pomoc, poradę… pozdrawiam Szymon