Alimenty

Pytanie z dnia 15 czerwca 2021

Od 2018 nie pobieram z bratem zaliczki alimentacyjnej,wniosek w tej sprawie złożyliśmy w tym roku. W związku z tym pieniądze nie trafiały na nasze konta, natomiast były pobierane od dłużnika - mojego ojca. Niedawno zostaliśmy z bratem pozwani, aby oddać należną zaliczkę za ten okres. Ustosunkowaliśmy się do tego, napisaliśmy, że rezygnujemy z alimentów dobrowolnie, wysłaliśmy potwierdzenie z mopsu, że ostatnia zaliczka przelana została w 2018. Mimo to otrzymaliśmy pismo od adwokata, aby przedstawić umowy pracy za ten czas. Mój brat nadal się uczy, nigdy nie miał umowy o pracę. Ja natomiast skończyłam studia, pracowałam dorywczo, a sama utrzymuje się sama dopiero od 04.2020,dlatego te alimenty i tak nam się należały za ten okres. Mam kilka pytań:
1. dlaczego adwokat nie ustosunkował się do faktu najważniejszego czyli, że te pieniądze nawet do nas nie trafiały.
2. Czy fakt, że wniosek nie został złożony w 2018 ma jakiś wpływ na postępowanie?
3. Czy zasadne jest tu okazywanie w ogóle udowadnianie czy byliśmy się w stanie sami utrzymać? I jaki jest tego sens w tym przypadku
4. Czy mój brat może w razie czego starać się o ponowne przyznanie zaliczki ( zaczyna studia w październiku, nie pracuje)

Dziękuję za pomoc!
Julia

Tutaj pojawią się odpowiedzi od prawników


Chcę dodać odpowiedź

Jeśli jesteś prawnikiem zaloguj się by odpowiedzieć temu klientowi
Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś.