alimenty,zadłużenie alimentacyjne
Pytanie z dnia 18 kwietnia 2019
Mąż mi zalega z alimentami. Od dłuższego czasu mówi że jego brat prześle mi trochę pieniędzy z jego konta. Ponoć tal z nim rozmawiał. Ja na koncie w ten poniedziałek miała. Wpływ 5.000. Nie ukrywam że ucieszyłam się i dorazu zapłaciłam za zaległe mieszkanke bo wynajmuję z córką. W środę dostaję telefony smsy że mam oddać kasę bo że niby ten brat się pomylił. Ale jak można się pomylić z taką kasą. Ja zapłaciłam za mieszkanie ja nie mam tych pieniędzy. Ten brat był na Policji na mnie że przywłaszczyłam mienie. Przecież ja ich nie ukradłam. Po prostu zostałam wprowadzona w błąd. Proszę mi powiedzieć co mam zrobić i jak postąpić? Wczoraj byli kiedy mnie nie było a moja córka 9-letnia była sama i darli się na klatce wyzywali mnie .... Moja córka wystraszyła się i płakała. Odrazu przyszła do niej babcia bo mieszka obok. Moja córka czasem zostaje w domu sama ale babcia mieszka w klatce obok i zawsze mogą do siebie pójść. Proszę mi pomóc i powiedzieć co mam zrobić i jaka teraz postępować.?. Pozdrawiam. M.
Tutaj pojawią się odpowiedzi od prawników
Chcę dodać odpowiedź
Jeśli jesteś prawnikiem
zaloguj się by odpowiedzieć temu
klientowi
Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem
poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś.