Awaria silnika
Pytanie z dnia 30 lipca 2021
Po przejechaniu 500 km zakupiony pojazd uległ awarii silnika. Rzeczoznawca z PZMOT-u stwierdził, iż jest to wada istotna ukryta, która nie mogła wystąpić przez czas mojego użytkowania samochodu. Dokładnej przyczyny awarii nie stwierdzono podczas oględzin z uwagi na koszty rozkręcenia silnika pojazdu. Wysłałem do sprzedającego pismo o odstąpieniu od umowy powołując się na opinię rzeczoznawcy, na co sprzedający odpisał, iż się nie zgadza z ową opinią (argumenty: działania mające na celu diagnozę usterki po awarii, które wykonałem i opisałem poniżej) Sprzedający proponuje mi oddać pojazd do ponownego sprawdzenia przez swojego rzeczoznawcę, celem znalezienia dokładnej przyczyny awarii.
Pojazd był wart w momencie zakupu 20000 zł. Koszt naprawy został wyceniony przez biegłego PZMOT na blisko 35000 zł.
Moje pytania dot. sprawy:
1. Czy fakt uderzenia zająca podczas mojego użytkowania może wypłynąć na dalsze postępowanie? (skutki: wgięty zderzak oraz plastikowa osłona silnika dolna lekko uszkodzona) Zdarzenie miało miejsce po przejechaniu około 100km od zakupu. Awaria silnika miała miejsce po 400 kolejnych kilometrach jazdy (zawór, który wpadł do cylindra uszkodził wtryskiwacz i uniemożliwił obrót wału korbowego)
2. Czy mogę wydać pojazd do oględzin innemu rzeczoznawcy mimo braku nakazu sądowego? Obawiam się stronniczego podejścia do ewentualnych oględzin samochodu, oraz konsekwencji w dalszym postępowaniu sądowym z uwagi na dużą ingerencję w stan pojazdu po awarii. Podczas oględzin prawdopodobnie wyjęto by silnik i rozkręcono celem znalezienia przyczyny awarii. Mam wątpliwość, czy to dobry pomysł wydawać swoją własność na drugie dokładne i inwazyjne oględziny silnika.
3. Po awarii na własną rękę kręciłem wałem korbowym celem sprawdzenia czy obraca się silnik. Do tego na biegu 5 przepychałem auto celem sprawdzenia czy blokada korbowodu ustąpi. Czy może mieć to wpływ na sprawę? (ewentualne pogorszenie stanu faktycznego po awarii poprzez przykładanie siły podczas przepychania samochodu na biegu celem zlokalizowania usterki).
4. Złożyć wniosek do sądu, po czym wydać pojazd rzeczoznawcy sądowemu, czy oddać samochód na oględziny bez nakazu sądu? Czy te dwie sytuacje mają taka samą moc prawną?
Dziękuję z góry za pomoc.
Tutaj pojawią się odpowiedzi od prawników
Chcę dodać odpowiedź
Jeśli jesteś prawnikiem
zaloguj się by odpowiedzieć temu
klientowi
Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem
poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś.