Bardzo proszę o pomoc w następującej sprawie: 2 lata temu kupiłem na aukcji na Allegro urządzenie elektroniczne od osoby fizycznej. Okazało się, że zakupiony przedmiot nie był zgodny z opisem aukcji. Po długiej wymianie maili sprzedający zgodził się obniżyć cenę, co potwierdził w mailu do mnie. Różnicę miał przelać na mój rachunek bankowy. Podałem mu numer rachunku, ale sprzedający nie przelał uzgodnionej kwoty. Na monity mailowe nie reagował. W tej sytuacji wystawiłem mu negatywny komentarz na Allegro. W odpowiedzi wystawił komentarz, w którym napisał kłamliwie, że zgodził się zwrócić mi część pieniędzy i przelał je na moje konto, a ja pomimo to wystawiłem mu negatywny komentarz. Zrobiłem zrzut ekranowy tego komentarza jako dowód dla sądu.

1. Czy w opisanej sytuacji, gdy sprzedawca będący osobą fizyczną zgodził się dobrowolnie obniżyć cenę sprzedaży i zwrócić mi część tej ceny, mogę dochodzić zapłaty tej kwoty przed sądem jakby to był bezsporny dług? Chodzi o niedużą kwotę poniżej 300 zł.

2. Czy mogę zwrócić się do sądu elektronicznego w Lublinie o wydanie nakazu zapłaty tej kwoty czy też muszę wnieść pozew o zapłatę do sądu rejonowego właściwego dla miejsca zamieszkania pozwanego?

3. Czy przed wniesieniem sprawy do sądu wezwać sprzedawcę po raz kolejny mailem do przelania pieniędzy na mój rachunek? Wcześniej już wezwałem go do zwrotu (zapłaty) uzgodnionej kwoty i zagroziłem sądem, ale nie odpowiedział na to wezwanie.

4. Czy mogę zamiennie wnieść o unieważnienie całej transakcji i nakazanie sprzedawcy zwrotu całej zapłaconej kwoty z kosztami przesyłki, które poniosłem (ja odeślę zakupiony przedmiot na koszt sprzedawcy)?