Pytanie z dnia 23 czerwca 2016

Będąc na długotrwałym ciągłym zwolnieniu lekarskim otrzymałem listem poleconym od pracowadcy wezwanie do zapłaty z tytułu nie znanej mi przeterminowanej noty. Zarówno daty wystawienia noty jak i wymagalności pokrywają się w czasie z moją nieobecnością chorobową w pracy. Noty więc nie znam, ani nie byłem o jej istnieniu informowany. Na zadane mailowo do windykacji pracodawcy pytanie z jakiego tytułu otrzymuję Wezwanie i czego dotyczy nota odpowiedziano, że w sytuacji, gdybym jej nie otrzymał bym osobiście pytał czy mój przełożony ją ma, a jeśli nie, bym prosił zwierzchnika o przekazanie mi kontaktu do działu wystawiającego notę dla osobistego starania o uzyskanie jej kopii. Zaznaczam, że ciąg zdarzeń odbywa się podczas mojego nie zakończonego jeszcze zwolnienia lekarskiego. Czy mój zwierzchnik, lub ktoś inny w sytuacji istnienia tej noty powinien informować stosowne działy o mojej nieobecności w pracy ? Czy w takiej sytuacji i silą rzeczy naturalnego nieistnienia poświadczenia przeze mnie otrzymania noty wystawienie wezwania jest prawidłowe i czy ma ono jakąkolwiek moc? Czy kierowanie mnie przez windykację, bym osobiście starał się o uzyskanie nieotrzymanej noty jest uprawnione i zgodne z dobrym obyczajem? Czy przed otrzymaniem noty ( nadal nie znam jej meritum ) spłacać roszczenie na podstawie otrzymanego wezwania ?

Absolutnie nie, ale nie napisał Pan kto prowadzi windykację?

Odpowiedź nr 1 z dnia 23 czerwca 2016 12:34 Obejrzało: 254 osób

Czy uznajesz odpowiedź za pomocną?

Nie udało się wysłać odpowiedzi.

Podziękowałeś prawnikowi

Chcę dodać odpowiedź

Jeśli jesteś prawnikiem zaloguj się by odpowiedzieć temu klientowi
Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś.