Pytanie z dnia 26 stycznia 2023

Będąc na parkingu przy swoim samochodzie wzdłuż ulicy, jadący ulicą kierowca ochlapał mnie kałużą z ulicy od stóp do głów i uciekł. Wiem kto, i widziałam jego twarz i znam numer rejestracyjny. W kałuży było błoto, smary, węgiel z jego zakładu, więc
część rzeczy, które miałam na sobie trzeba wyrzucić, bo nie wszystko w pralni udało się wyprać. Były to drogie rzeczy, na które mam rachunki.Co mu grozi, kiedy założę mu sprawę w sądzie? Mam zdjęcia brudnych rzeczy, zaraz po zdarzeniu. Mam nagranie z pralni. Po kontakcie telefonicznym z kierowcą, najpierw powiedział, że spieszył się i mnie nie widział i go to nie obchodzi, pół godziny poźniej zaproponował mi, że zapłaci mi za zniszczone rzeczy, a kolejne kilka godzin poźniej groził, że oskarży o wyłudzenie. Mam też te treści w SMSach. Dzwonił też do administratora budynku, gdzie zainstalowany jest monitoring, który nagrał zdarzenie, aby te nagrania usunąć.

Tutaj pojawią się odpowiedzi od prawników


Chcę dodać odpowiedź

Jeśli jesteś prawnikiem zaloguj się by odpowiedzieć temu klientowi
Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś.