Bezpodstawne oskarżenie o kradzież.

Dzień dobry
Mój Syn rok temu został nie słusznie oskarżony o kradzież rowerów , wraz z drugą osobą o nie wiadomych danych
Do dnia dzisiejszego nie znaleziono sprawców ale zamknieto sprawę
Policja bez silnych dowód oskarżyła mojego Syna , choć nigdy go tam nie było i nie zna osób z monitoringu
Dostał pracę społeczne na 8 miesięcy i karę grzywną w wysokości prawie 3000 zł
Wiem że jak się nie odrabia tych praw społecznych , można iść do więzienia
Ale w chwili obecnej mój Syn jest w trudnej sytuacji
Nie może podjąć pracy zarobkowej
Bo chodzi na odrobki
Zaniedbuje pracę społeczne , bo prubuje dorywczo pracować na życie
Zdarzają się momenty że nie ma co jeść , nie płaci rachunków
Bo pani kurator naciska żeby odrabiał
Czas odrobek mu się kończy a ma dużo opuszczonych godzin
Co możemy zrobić , jak się bronić , gdzie szukać pomocy
Żeby mój syn nie trafił do więzienia za nie podstawne oskarżenia
Oboje nabawilismy się depresji przez tą sprawę , żyjemy w strachu
A mój Syn wegetuje
Dziękuję za odpowiedź