Pytanie z dnia 25 września 2016
Biegłem po chodniku gdzie obok jest scieżka rowerowa (teren zabudowany) akurat w miejscu gdzie było ciemno zawróciłem i zrobiłem krok na ścieżkę rowerową. W tym samym momencie jechał rowerzysta który wyhamował i wyleciał przez kierownicę. Mnie nie uderzył. Uszkodził nogę. Zadzwoniłem po karetkę. Okazało się iż u poszkodowanego poszły wiązadła kolana. Nie wzywaliśmy policji. Czy mogę mieć jakieś konsekwencje prawne choćby cywilne? jeśli w/w leży w szpitalu a jego uraz będzie leczony przez dłuższy czas?
Witam, to zależy od samego poszkodowanego czy bedzie żądał od Pana odszkodowania. adw. Anna Dyka
Podziękowałeś prawnikowi
Bartosz Kowalak Radca prawny (Od 2006)
Kowalak Jędrzejewska i Partnerzy Kancelaria Prawna
Mickiewicza 18a/3, 60-834 Poznań
Dzień dobry, Moim zdaniem spowodował Pan wypadek. Czyli moze miec Pan i konsekwencje karne jak i kwestie zwiazane z zapłatą zadośćuczynienia za uszczerbek na zdrowiu jak i odszkodowania za koszty zwiazane z leczeniem. O ile oczywiscie rowerzysta będzie się tego od Pana domagał.
Podziękowałeś prawnikowi
Chcę dodać odpowiedź
Jeśli jesteś prawnikiem
zaloguj się by odpowiedzieć temu
klientowi
Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem
poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś.