Pytanie z dnia 15 października 2015
Byłam w związku nie formalnym 14 lat , On mieszkał u Mnie ,mamy 13 letniego syna . 2 lata temu wyszedł z domu na zakupy i nie wrócił ,bez żadnych wyjaśnień itd.A ok. 4 lat temu miałam problem finansowy ,pożyczkę ,duża. On jest dobrze sytuowany ale skąpy (sobie nawet).Wpłacił mi na konto 50.000 zł.i nic nie powiedział ze dał notkę ze są to alimenty na dziecko do 18 r.z ,a ja się z nim umówiłam ze to jest jego wkład w dom mój bo u mnie mieszkał ,a swój wynajmował .Od 2 lat nie płaci mi nic ,nawet jak nawałnica mi dach zerwała z domu to nie zainteresował się czy zyjemy i czy nam co trzeba . Ma kilka mieszkań , akcje bo widziałam dokumenty .Jestem pielęgniarką i zarabiam 1200 zł. z opieki społecznej się nic nie należy ,mam długi znów. On nie pracuje ,żyje z wynajmów mieszkań i oszczędności .Pomóżcie ,doradżcie .
Piotr Włodarski Adwokat
Kancelaria Adwokacka Piotr Włodarski
Antoniego Abrahama 1a, 80-307 Gdańsk
Może Pani wystąpić o alimenty na dziecko, jeśli ojciec obecnie nie płaci. Pozostaje kwestia wpłaty 50.000 zł, co do której, o ile dobrze rozumiem, jest spór odnośnie tego na co była przeznaczona. Nie jest powiedziane, że ta kwota, nawet gdyby uznać ją za alimenty, wyczerpywałaby je aż do uzyskania przez dziecko 18 roku życia. Dzieląc ją przez siedem lat i po 12 miesięcy (zakładam, że ojciec dokonał jej 2 lata temu gdy się wyprowadził a syn miał wtedy 11 lat), wychodzi ok 595 zł miesięcznie. Tak na to patrząc kwota jest niewielka. Także szanse na zasądzenie alimentów są. O jakiej kwocie można mówić - to już wymaga analizy wydatków na dziecko, rachunki, sytuacji majątkowej ojca. Doradzałbym jednak wzięcie prawnika w celu starannego przygotowania pozwu i całej niezbędnej dokumentacji, tak aby postępowanie przebiegło jak najsprawniej i korzystniej dla Pani i dziecka.
Podziękowałeś prawnikowi
Chcę dodać odpowiedź
Jeśli jesteś prawnikiem
zaloguj się by odpowiedzieć temu
klientowi
Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem
poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś.