Pytanie z dnia 25 maja 2017

Byłam poszkodowaną w sprawie o próbę gwałtu. Sprawa zakończyła się na wyroku w zawieszeniu dla oskarżanego oraz zadośćuczynieniu dla mojej osoby. Oskarżony miał na to rok, po tym czasie otrzymałam pytanie z sądu czy mogą udostępnić moje dane ( w tym adres zamieszkania). Z racji tego,że dalej boję się sprawcy i na prawdę wolę żeby nie wiedział gdzie mieszkam, nie zgodziłam się. Teraz usłyszałam,że pieniędzy nie otrzymam, bo nie podałam mojego adresu. Czy jest jakaś inna opcja abym mogła otrzymać te zadośćuczynienie?

Dzień dobry, prawdopodobnie wystarczy ustanowić pełnomocnika do odbioru odszkodowania, ale aby to potwierdzić, musiałabym się zapoznać z wezwaniem, które otrzymała Pani z sądu. Pozdrawiam adwokat Bernadetta Parusińska-Ulewicz kancelariaulewicz.pl ulewicz.kancelaria@onet.eu

Odpowiedź nr 1 z dnia 27 maja 2017 16:40 Zmodyfikowano dnia: 27 maja 2017 16:40 Obejrzało: 211 osób

Czy uznajesz odpowiedź za pomocną?

Nie udało się wysłać odpowiedzi.

Podziękowałeś prawnikowi

Chcę dodać odpowiedź

Jeśli jesteś prawnikiem zaloguj się by odpowiedzieć temu klientowi
Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś.