Byłem oskarżonym o czyn z art. 178a & 1 kk, obecnie skazanym. W sprawie powołani byli biegli, którzy wydali opinię kompleksową (biegły ruchu drogowego i lekarz). Opinie wydali Ci biegli w styczniu 2013 roku, a uzupełniająco zeznawali oni w kwietniu 2013 roku, bo miałem ja oraz adwokat szereg uwag i zastrzeżeń co do ich rzetelności i danych jakie podali. Sędzia sądu w uzasadnieniu wyroku I instancji napisał w nim, że ustalenia i wnioski biegli sporządzający tą w/w opinię wydali na podstawie całości materiału dowodowego przeprowadzonego w toku całego postępowania sądowego, co nie jest zgodne z prawdą. W okresie od złożenia uzupełniających zeznań przez biegłych w kwietniu 2013 roku do wydania wyroku w Sądzie Rejonowym w 2014 roku przesłuchano jeszcze 7 świadków i powołano oraz uzyskano opinię biegłych z dziedziny badań biologicznych DNA ujawnionych na poduszkach powietrznych samochodu śladów krwi. Prowadzono więc postępowanie dowodowe. Moje pytanie jest następujące, czy sędzia dopuścił się w w/w sytuacji poświadczenia nieprawdy w uzasadnieniu wyroku? Skoro twierdził sędzia, że biegli opierali się na całym materiale dowodowym przeprowadzonym w toku całego postępowania dowodowego, a tak nie było i są na to dowody, to czy zachowanie takie wyczerpuje znamiona czynu z art. 271 & 1 kk?