Pytanie z dnia 08 kwietnia 2018
Chce dowiedziec sie w jaki sposob powiedziec rodzica ze nie maja prawa do takich rzeczy wydaje mi sie ze jest to bez prawne ale nie jestem pewna . Mam dwojke rodzenstwa mlodszego ja jestem najstarsza moj tato sie krzyczy o wszystko robi wielke awantury o male rzeczy naprzyklad o to ze podczas naprawiania laptopa musialam usunac rzeczy z dysku C w tym jego gre i mialam przez to awantury i to dosc duze nie moge miec chwili dla siebie nawet glupie pol godziny ide do pokoju ktory dziele z siostra to po 3 minutach juz mnie wolaja gdy mowie ze chce miec czas dla siebie to zawsze slysze to samo a czy mama ma czas dla siebie ? I tyle ciagle krzyki za to ze wyrazam to co mysle zostaje mi zabierany telefon i mam zakazy na wszystko niedosc ze moi rowiesnicy pala pija i maja rozne uzaleznienia ja nie mam nic z tego bo nie chce sama sobie krzywdy robic wychodza i nie ma ich do pozna chodza na imprezy itp. A ja moge wychodzic na plac zabaw pod domem i wracac o 17 w wakacje a w zime o 15 musze dlugo prosic o pozwolenie na nic do dziadkow co zrobic?gdy mowie ze moge mowic co mysle to mam afere
Tutaj pojawią się odpowiedzi od prawników
Chcę dodać odpowiedź
Jeśli jesteś prawnikiem
zaloguj się by odpowiedzieć temu
klientowi
Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem
poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś.