Chciałabym uzyskać poradę odnośnie nieruchomości wspólnej a w zasadzie w sprawie prawa wspólnot mieszkaniowych.

Chciałabym uzyskać poradę odnośnie nieruchomości wspolnej a w zasadzie w sprawie prawa wspólnot mieszkaniowych. Dokładnie chodzi o opłaty eksploatacyjne za użytkowanie odrebnego lokalu użytkowego - chodzi tu o halę garażową, która ma odrębną księgę wieczystą i leży w obrębie budynku wielorodzinnego. Czy oplata za użytkowanie oraz fundusz remontowy części wspólnych musi być jednakowa dla współwłaścicieli hali garażowej jak i dla lokali mieszkalnych? Dodam, że wszyscy współwłaściciele hali garażowej są równocześnie właścicielami lokali mieszkalnych w bloku. Płacą więc jakoby podwójnie za użytkowanie części wspólnych- raz z tytułu posiadania mieszkania, a drugi raz z tytułu współwłasności w hali garażowej. Remontów w hali garażowej z funduszu remontowego części wspólnych praktycznie nie ma, gdyż jest to lokal prywatny, nie ma też ogrzewania. Podobnie jest z energia elektryczna, za ktora będą płacić tylko współwłaściciele hali(oddzielny licznik) Wiem, że ustawa o własności lokali mówi o tym, że właściciele lokali ponoszą wydatki w stosunku do udziałów, ale jednocześnie dopuszcza, że uchwałą wspolnoty można ustalić zwiększenie wydatków, jeśli uzasadnia to sposób korzystania z lokalu. I tutaj chciałabym powołać się na precedens w postaci wyroku sądu okręgowego i apelacyjnego w Białymstoku, mówiącego o dopuszczeniu również zmniejszenia kosztów, jeśli jest to uzasadnione poprzez użytkowanie lokalu.

Uprzejmie proszę o pomoc w tym temacie. Wiem, że czesc wspólnot roznicuje stawki, ale nasz administrator nie chce się na to zgodzić mówiąc że jest to łamanie prawa. Współwłaściciele hali nie chcą jednak płacić tak dużych kwot za miejsce garażowe. Proszę o wyrażenie opini na ten temat oraz o poradę, czy wspólnota może podjąć uchwałę o zmniejszeniu opłaty eksploatacyjnej za użytkowanie części wspólnych dla hali garażowej czy jednak będzie to niezgodne z prawem? Jakie konsekwencje ponosi wspólnota, jeżeli taka uchwała zostanie podjęta i zaskarżona a wyrok sądu jej nie poprze? Czy zarząd i administrator w przypadku takiego wyroku odpowiadają karnie lub majątkowo? Czy byłaby możliwość porozmawiać na ten temat np na spotkaniu online i jaka byłaby kwota za taką usługę.
Z góry dziękuję za poświęcony czas I odpowiedź.