Pytanie z dnia 14 grudnia 2017
Chcialabym zapytac co moge zrobic w sprawie alimentow zlozylam wniosek do sadu w Rzeszowie dostalam odpowiedz mialam podac powody dla ktorych nie mozemy sie porozumiec pozasadownie wiec napisalam ze przez trzy lata probowalam podejmowalam rozmowy w sprawie placenia jednak zawsze konczylo sie na obietnichach mimo to dostalam odpowiedz mediacja skontaktowalam sie z Pania Mediatorka ojciec dziecka przedluza kombinuje Pani Mediatorka umawiala sie z nim na spotkanie mial oddzwonic nie dzwoni jak dlugo to sie bedzie ciaglo przez trzy lata nie martwil sie o dziecko zylam za granicami Polski tam bylam w stanie zapewnic mu wszystko wraz z obecnym partnerem jednak tutaj jak juz jestem na miejscu chcialam zeby tez sie poczul w tej kwesti nie chcialam od niego zeby dawal mi mial zalozyc konto wplacac dziecku jednak do dzis nie wplacil na konto nic jestem rozczarowana jak Polskie prawo dziala przychylnie dla takiego postepowania on zyje sam stac go na adwokata na wszystko ja nawet nie moge sobie pozwolic na taka pomoc wiec prosze was o pomoc co moge zrobic w tej sprawie pierwszy raz mam do czynienia z sadem i nie potrafie sobie z tym poradzic
Bernadetta Parusińska- Ulewicz Adwokat (Od 2007)
Kancelaria Adwokacka Bernadetta Parusińska- Ulewicz
Gen. Z. Sadowskiego 8/40, 71-213 Szczecin
Dzień dobry, z opisu wynika, że ojciec dziecka wykorzystuje to, że działa Pani sama. Powinna Pani jak najszybciej skorzystać z pomocy profesjonalnego pełnomocnika, choćby po to, aby przygotował Pani wniosek o zabezpieczenie alimentów na czas trwania postępowania. Koszty będą niewielkie, a pozwolą Pani otrzymywać środki na utrzymanie dziecka w trakcie trwania postępowania. Pozdrawiam adwokat Bernadetta Parusińska-Ulewicz ulewicz.kancelaria@onet.eu
Podziękowałeś prawnikowi
Chcę dodać odpowiedź
Jeśli jesteś prawnikiem
zaloguj się by odpowiedzieć temu
klientowi
Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem
poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś.