Co zrobić jeżeli zakupione auto okazało się kradzione.
Pytanie z dnia 11 grudnia 2020
Sprawa wygląda tak 3 miesiące temu ze znajomym byłem kupić dla niego auto w Grudziądzu, Auto było na Polskich tablicach kupione od Polaka który miał go jakiś czas... Kolega auto kupił i oczywiście przerejestrował na siebie i jezdził nim ok 4 miesiące i tu się zaczyna . W tym tygodniu został zaproszony na policję i usłyszał, że te auto figuruje jako skradzione w Belgii. Jak to możliwe, że Urząd transportu drogowego wydał nowy dowód rejestracyjny (który własciwie potwierdza legalność pojazdu) na auto które figuruje jako kradzione? Auta jeszcze mu nie zabrali ale sprawa się toczy ja jestem świadkiem i zapewne zostanę niedługo ściągnięty na zeznania. Co pan myśli o takiej sytuacji? Czy uważa Pan że mogą mu je odebrać skoro było legalnie kupione i zarejestrowane?
Bartosz Krycki Adwokat (Od 2019)
Kancelaria Adwokacka Adwokat Bartosz Krycki
Legnicka 52, lok 503, 54-204 Wrocław
Jeśli w chwili sprzedaży auto znajdowało się w Polsce, nabycie własności podlega prawu polskiemu. Nabycie prawa własności należy rozpatrywać w oparciu o art. 169 kodeksu cywilnego. Przywołany przepis stanowi, że: - jeżeli osoba nie uprawniona do rozporządzania rzeczą ruchomą zbywa rzecz i wydaje ją nabywcy, nabywca uzyskuje własność z chwilą objęcia rzeczy w posiadanie, chyba że działa w złej wierze. - jednakże gdy rzecz zgubiona, skradziona lub w inny sposób utracona przez właściciela zostaje zbyta przed upływem lat trzech od chwili jej zgubienia, skradzenia lub utraty, nabywca może uzyskać własność dopiero z upływem powyższego trzyletniego terminu. A zatem do nabycia rzeczy, która została skradziona wymagane jest aby: - rzecz została wydana nabywcy; - nabywca objął rzecz w posiadanie w dobrej wierze; - upłynęły 3 lata od chwili kradzieży samochodu; Czym jest dobra wiara? Dobra wiara przejawia się w błędnym, jednak usprawiedliwionym okolicznościami przekonaniu o przysługiwaniu osobie zbywającej rzecz prawa do rozporządzania rzeczą. Dobrą wiarę nabywcy wyłącza nie tylko świadomość, że zbywca nie jest upoważniony do rozporządzania rzeczą, ale także sytuacja, w której brak tej świadomości jest następstwem niedbalstwa lub niezachowania przez nabywcę przyjętej w danych warunkach staranności. Zatem przykładowo: jeśli cena samochodu jest podejrzanie niska, lub sam sprzedający nie chce ujawnić w pełni swojej tożsamości bądź sprzedaje samochód w imieniu jeszcze innej osoby na podstawie pełnomocnictwa - nabywcy, co do zasady powinna zaświecić się czerwona lampka. Oczywiście każdy przypadek jest inny, zatem każdy należy interpretować całkowicie indywidualnie. Co jeśli przede mną był jeszcze inny nabywca, który również został oszukany? W tej kwestii wypowiedział się Sąd Najwyższy "Jeśli w trzyletnim okresie rzecz skradziona znajdowała się w posiadaniu kilku osób, które ją kolejno zbywały, warunkiem nabycia własności przez ostatnią z nich jest dobra wiara nie tylko jej, lecz i wszystkich poprzednich nieuprawnionych posiadaczy". Czy trzeba wykazywać dobrą wiarę? Nie, ponieważ istnieje tzw. domniemanie dobrej wiary . A zatem to dotychczasowy właściciel, lub inna osoba, która ma interes prawny, musi udowodnić, iż nabywca działał w złej wierze.
Podziękowałeś prawnikowi
Marcin Krupiński Adwokat (Od 2011)
Kancelaria Adwokacka adwokat Marcin Krupiński Łódź
Piotrkowska 211, 90-451 Łódź
Dzień dobry, jeżeli potwierdzi się informacja o tym, iż samochód jest kradziony to niestety będzie on odebrany. W takim wypadku istnieje możliwość dochodzenia zwrotu ceny od sprzedawcy pojazdu. Jeżeli Pan zainteresowany dalszą pomocą w niniejszej sprawie proszę o kontakt telefoniczny (730-930-513) lub mailowy (kancelaria.krupinski00@gmail.com, z poważaniem, adw. Marcin Krupiński
Podziękowałeś prawnikowi
Chcę dodać odpowiedź
Jeśli jesteś prawnikiem
zaloguj się by odpowiedzieć temu
klientowi
Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem
poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś.