Pytanie z dnia 10 stycznia
Co zrobić kiedy niedawno wymieniłam okna, jeszcze nie dokonałam drugiej części płatności, a jedno skrzydło w oknie zepsuło się i się nie zamyka, klamka nie chce się ruszyć, jakby się zablokowała i przy mrozach minus 10- 20 w nocy nie można w pokoju zamknąć okna, musi być cały czas otwarte na uchył i jest bardzo zimno? Zgłosiłam to oczywiście od razu, ale dostałam informację że teraz może nie móc nikt przyjechać, może dopiero w przyszłym tygodniu. Czy muszę na nich czekać i marznąć czy powinnam wynająć kogoś innego aby naprawił na ich koszt? I czy mam obowiązek w tej sytuacji płacić drugą część za okna?
Dodam, że okna były montowane 3 m-ce temu, ale do tej pory nie dostarczyli pełnej obudowy zamka, stąd nie ma płatności bo na nią czekam. Poza tym od razu złożyłam reklamację bo jest uszkodzona wewnętrzna szyba i po kilku dniach parapet się zniszczył. Szybę mają wymienić, ale jeśli chodzi o parapet twierdzą, że abym mogła złożyć reklamację na niego muszę najpierw zapłacić pełną kwotę. Czy to prawda? Twierdzą, że dopóki nie zapłacę okna i parapety nie są moją własnością i nie mogę składać na nie reklamacji. Czy to prawda?
Andrzej Gąsiorowski Radca prawny (Od 2007)
Kancelaria Radcy Prawnego Andrzej Gąsiorowski
Św. Leonarda 1/20, 25-311 Kielce
Odpowiedz na Pani pytania wymaga uprzedniej analizy umowy oraz bardziej szczegółowych informacji. Dlatego obecnie mogę jedynie: 1) wskazać, że obowiązkiem kupującego jest zapłata ceny, przy czym jej zapłata nie stanowi warunku uzyskania przez kupującego (zamawiającego) uprawnień z tytułu rękojmi i gwarancji; 2) zachęcić do kontaktu - radca prawny Andrzej Gąsiorowski (606 960 939).
Podziękowałeś prawnikowi
Chcę dodać odpowiedź
Jeśli jesteś prawnikiem
zaloguj się by odpowiedzieć temu
klientowi
Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem
poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś.