Cofnięcie darowizny nieruchomości z powodu rażącej niewdzięczności.

Pytanie z dnia 14 marca 2020

Dzień dobry,
dostałam 18 lat temu w formie darowizny ok 2 hektarów ziemi wraz z budynkiem mieszkalnym od swoich rodziców. Przez 17 lat w miarę możliwości odwiedzałam matkę jednocześnie wiedząc, że siostra mieszkająca 5 km od niej (siostra A) odwiedza ją i jej pomaga regularnie (ja mieszkam ok 250 km). Latem 2019 dwie siostry (siostra B i C) zabrały matkę do siebie stwierdzając, że mieszka w złych warunkach. Faktem jest, iż z uwagi na moją sytuację rodzinną - mąż po zawale, ja jako rodzina zastępcza wychowuje 5 dzieci mojego syna mam ograniczone środki finansowe i czasowe więc nie miałam z czego dokonywać remontów domu, a o takie remonty z uwagi na moją sytuację matka też nie występowała. Dodam, że z uwagi na fakt iż przeprowadzka matki odbyła się bez konsultacji z moją osobą, a w momencie dowiedzenia się o niej zaproponowałam wraz z siostrą (siostra A) wynajęcie mieszkania dla matki w obrębie 500 metrów od dotychczasowej nieruchomości (wcześniej kilkukrotnie proponowałam matce by przeprowadziła się do mnie). Moja i siostry oferta zostały odrzucone, a w związku z zaistniałą sytuacją zrodził się konflikt z siostrami (siostrą B i siostrą C), a także ograniczyłam kontakt telefoniczny z siostrami i matką z uwagi na to, iż wszystkie rozmowy odbywały by się w obecności przynajmniej jednej z sióstr z którymi pozostaje w konflikcie. Siostry zażądały ode mnie wpłat na konto matki środków gdyż początkowo matka wynajmowała mieszkanie z siostrą C, a ja po pierwszej wpłacie poprosiłam o informacje na co te środki są wydawane. Nie otrzymując takiej informacji postanowiłam wstrzymać się z płaceniem do czasu aż takiej informacji mi udzielą. Dostałam wezwanie od kancelarii prawnej która reprezentuje interesy mojej matki wezwanie do stawiennictwa w kancelarii by oddać 1/2 nabytej w drodze darowizny ziemi (ojciec mój nie żyje od 2 lat więc rozumiem że domagają się połowy zwrotu) z uwagi na rażącą niewdzięczność.
Dodam, że przez 17 lat siostry (B i C) nie interesowały się losem matki, a zainteresowanie przyszło dopiero w chwili gdy siostra B sprzedała większość działek które w drodze darowizny otrzymała od rodziców.


Czy Państwa zdaniem z mojej strony występuje rażąca niewdzięczność?
Czy matka nie o ewentualnej rażącej niewdzięczności dowiedziała się dopiero po przeprowadzce do sióstr które nią obecnie sterują, a nie wiedziała o niej przez 17 lat (jak interpretować zatem zasadę roku od momentu o dowiedzeniu się o niewdzięczności)?
Czy powinnam zgłosić się do kancelarii czy poszukać pełnomocnika i odpowiedzieć na to pismo przez kancelarie reprezentującą moje interesy?
Czy w przypadku gdy sprzedała bym ziemie i nieruchomość lub przekazała w formie darowizny komuś z mojej rodziny to czy moja matka może dalej dochodzić roszczeń?

Dzień dobry, odpowiedź na ostatnie pytanie brzmi tak. Dla udzielenia odpowiedzi na pozostałe pytania konieczne jest zapoznanie się z pismem, jakie Pani otrzymała oraz ustalenie dokładnych zarzutów, jakie mama Pani stawia, chcąc odwołać darowiznę. Pozdrawiam adwokat Bernadetta Parusińska- Ulewicz adwokat@kancelariaulewicz.pl tel.: 663-182-634

Odpowiedź nr 1 z dnia 16 marca 2020 08:00 Zmodyfikowano dnia: 16 marca 2020 08:00 Obejrzało: 265 osób

Czy uznajesz odpowiedź za pomocną?

Nie udało się wysłać odpowiedzi.

Podziękowałeś prawnikowi

Dzień dobry co do zasady może to zostać uznane za niewdzięczność. W razie pytań i wątpliwości zapraszam do kontaktu. r.pr.A.Pietrzykowska kancelaria-pietrzykowska.pl pietrzykowska.aleksandra@gmail.com

Odpowiedź nr 2 z dnia 16 marca 2020 13:37 Zmodyfikowano dnia: 16 marca 2020 13:37 Obejrzało: 264 osób

Czy uznajesz odpowiedź za pomocną?

Nie udało się wysłać odpowiedzi.

Podziękowałeś prawnikowi

Chcę dodać odpowiedź

Jeśli jesteś prawnikiem zaloguj się by odpowiedzieć temu klientowi
Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś.