Corka wyjechala do Angli z corka 5 letnia do obecnego partnera, po miesiacu ojciec dziecka zglosil w POlsce porwanie dziecka przez matke ktora ma pelne prawo do opieki nad dzieckiem i decyzje sadu ze dziecko ma adres zamieszkania przy matce ojciec podpisal zgode na wyrobienie dziecku paszportu bez problemu i zadnych pytan typu po co na co zostal poinformowany listownie o tym gdzie dziecko przebywa zostal podany adres zamieszkania z telefonem kontaktuje sie z dzieckiem telefonicznie 2 razy w tygodniu oraz raz na jakis czas na skypie. Twierdzi ze nie wie co sie z dzieckiem dzieje ta sprawa zajela sie policja polska i angielska w tej sytuacji corka dostala pismo od angielskiego prawnika z urzedu ze ma sprawe i informacja o deportacji dziecka do Polski Ojciec dziecka jest bezrobotnym i walczy o zmiejszenie alimentow z 400zl na 200zl Co w takim wypadku czeka moja corke, czy konieczny bedzie powrot do Polski? czy jednak bedzie mogla zostac w Angli Co w tym wypadku robic