Czas pracy pracownika.

Pracuję na dwie zmiany w osiedlowym sklepiku na umowę o pracę. W tygodniu pracuję po 8 godzin, i tylko za te godziny mam płatne, natomiast pracodawca na pierwszej zmianie każe mi przychodzić 20-30 min wcześniej żeby "przygotować sklep", w dodatku wymaga ode mnie 3 pracujących sobót w miesiącu, które w umowie zawarte nie są i płaci mi za każdą z nich po 200 zł. Co w takiej sytuacji mogę zrobić? Dodam że również spóźnia się z wypłatami, i nie chce podać w umowie terminu do kiedy mam mieć wypłaconą pensję ani nawet pieczątki nie chce mi na umowie postawić. Twierdzi że nie wie czy tak można i że musi się dopytać księgowego, na odpowiedź czekam już tydzień i dalej nic. Pozdrawiam