Czy jest możliwe, żeby spółdzielnia mieszkaniowa naliczała za wysoki czynsz przy mieszkaniu własnościowym? Mieszkam z mamą w mieszkaniu o pow. 45,6 m2 w Warszawie na mokotowie, ale komukolwiek z bloku, osiedla czy mieszkającym gdzie indziej, powiem ile płacimy za mieszkanie, wszyscy mówią, że płacimy dużo za dużo. Obok wybudowali nowy blok o dużo większych mieszkaniach, ale czynsz tam jest mniejszy. Czy jest to możliwe? Kilka lat temu zmarł tata, ale po jego śmierci czynsz się nie zmniejszył. W jaki sposób mogę sprawdzić czy opłaty nam naliczane są właściwe czy może jednak są zawyżone? Dodam, że najwięcej płaci się za wodę, a my bardzo staramy się, żeby nie zużywać jej dużo. Bierzemy tylko krótkie prysznice, używamy tylko krótkich programów pralki itp. Napisałam w tej sprawie już do spółdzielni, ale odpisali, że opłaty są właściwe. Czy może to być nieprawdą?