Pytanie z dnia 02 listopada 2015
czy złamałam przepis o ruchu drogowym wjeżdżając na skrzyżowanie przy zielonym świetle z drogi podporządkowanej,a na drodze z pierwszeństwem przejazdu nie działała sygnalizacja i samochód z tej drogi uderzył we mnie,w tym samym czasie obsługa drogowa coś robiła przy skrzynkach wyłączając właśnie sygnalizację ,policja stwierdziła ewidentnie moją winę obciążając mnie wszystkimi karami przewidzianymi za takie wykroczenie, czy ja mogę skarżyć zarząd dróg o odszkodowanie ,chcę zaznaczyć ,że ruszałam spod świateł moje auto było czwarte i powinnam spokojnie przejechać
Artur Stachurski Radca prawny (Od 2014)
LT LAW Ciupka, Stachurski sp.k.
Gwiaździsta 71/10, 01-651 Warszawa
Nie mogła mieć Pani równocześnie sygnału zielonego, a kierunek poprzeczny brak sygnału (ewentualnie pulsujące światło żółte). Zmiana musiała nastąpić w trakcie Pani wjazdu na skrzyżowanie. Obawiam się, że bardzo trudno będzie Pani się wybronić z tej sytuacji. Pozywanie zarządu dróg raczej nic nie da. Zbyt duże ryzyko przegrania sprawy. Radzę przyjąć mandat i tyle. Tamten samochód zostanie naprawiony z Pani OC. Jeśli Pani posiada AC to naprawi z niego także swój samochód.
Podziękowałeś prawnikowi
Chcę dodać odpowiedź
Jeśli jesteś prawnikiem
zaloguj się by odpowiedzieć temu
klientowi
Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem
poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś.