Obowiązek alimentacyjny nie jest formalnie ograniczony w czasie. Natomiast jeśli córka jest zdrowa, nie ma jakichś ułomności, które powodują, że nie może samodzielnie egzystować i pracować, to jeśli nie pracuje, a się uczy, należy przyjąć jako datę graniczną momenty w którym ukończyłaby studia w normalnym toku nauki. W przepisach o zasiłkach alimentacyjnych przyjmuje się wiek do 26 roku życia. Jeśli urlopu dziekańskie nie były spowodowane sytuacjami nadzwyczajnymi, np. chorobą, i studia powinny się już zakończyć, to moim zdaniem już teraz powinna Pani przestać płacić córce alimenty oraz wręcz zażądać od niej zapłaty za koszty utrzymania, jak odpowiednią część czynszu za mieszkanie, wodę, prąd, gaz, jedzenie. Jeśli obowiązek alimentacyjny jest stwierdzony wyrokiem sądu, to trzeba wpierw wystąpić do sądu o jego zniesienie. Jeśli córka nie chciałaby pokrywać opłat mieszkaniowych za siebie może Pani wystąpić o jej eksmisję, o ile posada Pani tytuł prawny do lokalu, a córka tylko z niego korzysta za Pani pozwoleniem, jako użytkownik.