Donos do mops na sytuację rodzinną.

Pytanie z dnia 07 sierpnia 2023

Jakiś czas temu, ktoś napisał donos do MOPS, że bijemy i znecamy się nad dzieckiem i psem. Był kontrol, oczywiście wszystko było ok. Akurat był mąż z córką w domu. Później pojechałam to wyjaśnić, bo myślałam, że ktoś sobie żarty robi. Chciałam otrzymać jakąś kopie tego donosu lub żeby mi go chociaż dokładnie przeczytały. Panie powiedziały, że tego już nie ma, został usunięty (był mailowo). No cóż, dziwne. Przeprosiły, powiedziały, że muszą sprawdzać takie rzeczy. Nie ukrywam, załamało mnie to. Załamało, że ktoś mógł takie coś zrobić. Akurat mieliśmy bardzo ciezki okres. Córka dużo chorowała, ponieważ zaczęła chodzić do przedszkola. Non stop marudzenie, płacz, goraczka, katar... bylo przedszkole, szpital, lekarz 2 razy w tygodniu przez okres okolo 6 tygodni i nikt, absolutnie nikt nie zwrocil mi uwagi, ze dziecko jest ofiara przemocy, ze ma siniaki itp. Myślałam, że być może któremuś z sąsiadów było za głośno. 3 miesiące nie spałam, myślałam o tym, że może faktycznie mogę zrobić coś więcej, żeby nie było tyle krzyku, że nie nadaje się do niczego.. oczywiście, nigdy nie było bicia, maltretowania, czy innych rzeczy. Psa mieliśmy wtedy szczeniaka, który nie wydawał kompletnie żadnych dźwięków. Nie szczękał, nie piszczał. Kompletnie nic (taka rasa). Minęły te 3 miesiące, było lepiej. Zapomniałam. Ale teraz niedawno dowiedziałam się kto to zrobił. Przez przypadek. Osoba od której to wiem, powiedziała, że usłyszała to od tej, która to zrobiła. Obecnie mamy bardzo złe relacje, brak kontaktu. Nie był to sąsiad, ale można powiedzieć bliska Osoba w rodzinie. Zabolało mega. I teraz pytanie. Czy mogę coś zrobić w tej sytuacji? Czy załatwić to jakoś prawnie? Minęło trochę czasu, ale nie wyobrażam sobie, żeby tak to po prostu zostawić... nie chcę mieć z tą osobą nic wspólnego, wiadomo. Ale też chcę, żeby poniosła jakieś konsekwencje...

Dzień dobry, widzę podstawy do tego, aby wezwać tę osobę do zaprzestania naruszania dóbr osobistych (skoro komuś to powiedziała poza organem to znaczy, że jakieś naruszanie dóbr osobistych nadal trwa) i/lub zawiadomienie organów ścigania o możliwości popełnienia przestępstwa pomówienia/znieważenia (w zależności od dokładnych okoliczności sprawy), przy czym ten aspekt karny jest w mojej ocenie słabszy niż cywilny. Adw. Elżbieta Walczak

Odpowiedź nr 1 z dnia 8 sierpnia 2023 11:41 Zmodyfikowano dnia: 8 sierpnia 2023 11:41 Obejrzało: 143 osób

Czy uznajesz odpowiedź za pomocną?

Nie udało się wysłać odpowiedzi.

Podziękowałeś prawnikowi

Chcę dodać odpowiedź

Jeśli jesteś prawnikiem zaloguj się by odpowiedzieć temu klientowi
Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś.