Pytanie z dnia 12 października 2018
dostałam mandat 11.09.2018 r. z racji tego, iż nie mogłam znaleźć biletu w swojej torebce a osoba sprawdzająca bilety akurat podeszła do mnie gdy powinnam wysiadać a śpieszyłam się bardzo do szkoły. Kontroler nie uwierzył w to, że bilet posiadam więc postanowił wlepić mi mandat. Wracając ze szkoły, znalazłam ten bilet i postanowiłam się odwołać od mandatu, nie wiedząc, że odwoływać się można tylko na bilety imienne, a dowiedziałam się o tym dopiero właśnie w dniu mojej próby odwołania się.
Postanowiłam nie płacić mandatu, ze względu na brak swoich środków finansowych i z racji tego, że jednak bilet ten posiadałam.
Dziś dostałam sądowy nakaz zapłaty w postępowaniu upominawczym i moje pytanie brzmi, czy da się cokolwiek z wywalczyć? Dodam, że bilet z tamtego dnia mam do dnia dzisiejszego.
Agata Paplińska Adwokat (Od 2018)
Kancelaria Adwokacka Agata Paplińska
Warszawska 91 lok. 2, 05-092 Łomianki
Dzień dobry, można próbować. Należy wnieść sprzeciw od nakazu zapłaty i sprawa zostanie skierowana na rozprawę, na której będzie Pani mogła dowodzić swojej racji. Pozdrawiam, adw. Agata Paplińska
Podziękowałeś prawnikowi
Chcę dodać odpowiedź
Jeśli jesteś prawnikiem
zaloguj się by odpowiedzieć temu
klientowi
Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem
poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś.