Dziedziczenie mieszkania spółdzielczego.
Pytanie z dnia 17 listopada 2020
Dzień dobry
Potrzebuje porady w sprawie mieszkania ze spółdzielni. Mianowice rodzice byli najemcami mieszkania z urzędu mama zmarła kilka lat temu i tata stał się głównym najemca. Dwa late temu tata zmarł i pojawił się problem ponieważ wedle naszego prawa mieszkanie nie przysługuje ani mnie ani mojemu bratu ponieważ nie mieszkaliśmy pol roku przed śmiercią najemcy. Sprawa toczyła się w sądzie ale nikt nie potwierdzali ze tam przebywamy i zostaliśmy eksmitowani. W ostatnim czasie otrzymałam jedno pismo od komornika drugie ze spółdzielni na łączna kwotę prawie 9000 zł za nieopłacony czynsz. Stad moje pytanie dlaczego ja mam im cokolwiek płacić skoro tam nie przebywałam to przeczy samo sobie
Z góry dziekuje za odpowiedz
Aleksandra Nizielska Adwokat (Od 2020)
Kancelaria Adwokacka adw. Aleksandra Nizielska
os. Różane 46C/10, 58-200 Dzierżoniów
To, że nie przebywała tam Pani nie oznacza braku odpowiedzialności za powstałe zadłużenie, a to z uwagi na to, że jesteście razem z bratem spadkobiercami rodziców. Jeżeli nie odrzuciliście spadku w ciągu 6 miesięcy od dnia śmierci każdego rodziców, to znaczy, że dziedziczycie po rodzicach zarówno aktywa majątkowe (np. nieruchomość, samochód, pieniądze), a także pasywa, czyli po prostu długi. Spółdzielnia żąda od Was spłaty nie dlatego, że mieszkaliście (pomijając fakt, że nie),ale z innego tytułu prawnego - spadkobrania.
Podziękowałeś prawnikowi
Chcę dodać odpowiedź
Jeśli jesteś prawnikiem
zaloguj się by odpowiedzieć temu
klientowi
Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem
poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś.