Pytanie z dnia 02 września 2020

Dzień dobry. Była firma wyznaczyła termin do 31.08., bym stawiła się odebrać swoje rzeczy (buty, kubek, bluza). Miało to być w godzinach 7-15 (tak, jak pracuje mój dział), ale po informacji, że pracuję obecnie 8-16, mogłam być później i ktoś z magazynu wydałby mi rzeczy. Stawiłam się w firmie 31.08 po 15, kierownik magazynu nie miał o niczym pojęcia, nie wiedział gdzie są moje rzeczy, wykonał kilka telefonów, ale nic to nie dało. 02.09 otrzymałam wiadomość z firmy, żebym określiła, kiedy ponownie przyjadę odebrać rzeczy. Odpisałam, że wywiązałam się ze wszystkiego, o co mnie prosili i proszę o odesłanie ich pocztą. Napotkałam opór i nakaz przyjechania w ciągu kilku dni, po których moje mienie zostanie zutylizowane. Pracuję na pełen etat poza Poznaniem, firma znajduje się też pod Poznaniem, dostanie się tam jest kłopotliwe, bo wymaga kilku h na dojazd. Czy jest przepis, dzięki któremu mogę egzekwować odesłanie mi rzeczy, skoro już raz po nie byłam i nie otrzymałam przez niekompetencję pracowników firmy? Pozdrawiam

Tutaj pojawią się odpowiedzi od prawników


Chcę dodać odpowiedź

Jeśli jesteś prawnikiem zaloguj się by odpowiedzieć temu klientowi
Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś.