Pytanie z dnia 09 lutego 2018
Dzień dobry. Byłam w związku nieformalnym półtora roku. Przez ten okres partner finansowal mnie. Różne zakupy lekarzy i moje leczenie. Łącznie wyszło około 5600 zł . po rozstaniu oznajmił ze mam mu wszystko oddac a jeśli nie sprawę kieruje do sadu. Nie mamy żadnej umowy ze on mi dawał te pieniądze. Ma tylko w SMS i wiadomościach internetowych ze coś od niego brałam i ze mam mu to oddawać. Spalcilam mu na razie 1000 zl. Teraz nie place bo chwilowo nie jestem w stanie A on straszy nadal sadem. Czy coś mi w związku z tym grozi na drodze sadowej?? Proszę o odpowiedz
Bernadetta Parusińska- Ulewicz Adwokat (Od 2007)
Kancelaria Adwokacka Bernadetta Parusińska- Ulewicz
Gen. Z. Sadowskiego 8/40, 71-213 Szczecin
Dzień dobry, jeśli partner dysponuje dowodami, potwierdzającymi udzielenie pożyczki/uznaniem długu, to oczywiście może wystąpić na drogę sądową, a Pani może zostać obciążona dodatkowo kosztami postępowania i odsetkami. Pozdrawiam, adwokat Bernadetta Parusińska- Ulewicz
Podziękowałeś prawnikowi
Michał Bukowski Adwokat (Od 2015)
Kancelaria Adwokacka Adwokat Michał Bukowski
Al. IX Wieków Kielc 6/34, 25 - 516 Kielce
W ogóle nie powinna Pani płacić, myślę ze z tym sądem to tylko takie straszenia, zbłaźnił by się składając taki pozew przeciwko Pani, a sama sprawa została by oddalona jako oczywiście bezzasadna.
Podziękowałeś prawnikowi
Chcę dodać odpowiedź
Jeśli jesteś prawnikiem
zaloguj się by odpowiedzieć temu
klientowi
Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem
poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś.