Pytanie z dnia 21 maja 2018
Dzień dobry.
Chciałam przedstawić sytuacje prawdopodobnego wydziedziczenia mnie przez moją mamę. Sprawa wygląda następująco tak że 3 lata temu odbyła się sprawa mojego bata w sądzie, a ja byłam świadkiem. Moja mama wraz z bratem namawiali mnie do złożenia zeznań które wiązały się z nieprawdą i za to miałam otrzymać kwotę pieniężną 5000 tyś.zł Ja stwierdziłam że nie będę kłamać, powiedziałam prawdę. Po czym zostałam wrogiem mamy i brata. Za jakiś czas dowiedziałam się od mamy, że zostałam wydziedziczona z jej majątku w postaci jej lokat i własnościowego mieszkania. Chciałam się zapytać z perspektywy prawnej jak to jest z wydziedziczeniem. Skoro po jakimś czasie moja sytuacja z mamą uległa zmianie na pozytywną. Dzwonimy do siebie i się spotykamy. Chciałam się zapytać jak to jest z tym wydziedziczeniem, że cały majątek który posiada przepisany jest na mojego brata z tego co mi mówiła to decyzji nie zmieni. Więc teraz mam pytanie czy mam załatwiać tą sprawę teraz czy po śmierci mamy.
Bernadetta Parusińska- Ulewicz Adwokat (Od 2007)
Kancelaria Adwokacka Bernadetta Parusińska- Ulewicz
Gen. Z. Sadowskiego 8/40, 71-213 Szczecin
Dzień dobry, dla wydziedziczenia Pani mama musiałaby spisać testament i mieć ku temu ważny powód. Jeśli okaże się, że rzeczywiście testament spisała i próbowała w nim Panią wydziedziczyć, będzie Pani mogła kwestionować skuteczność wydziedziczenia i dochodzić od brata zachowku, ale dopiero po śmierci mamy. Pozdrawiam adwokat Bernadetta Parusińska- Ulewicz
Podziękowałeś prawnikowi
Chcę dodać odpowiedź
Jeśli jesteś prawnikiem
zaloguj się by odpowiedzieć temu
klientowi
Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem
poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś.