Dzień dobry.
Chciałem uprzejmie poprosić o radę, a mianowicie mam następujący przypadek:
- Jadąc estakadą przekroczyłem prędkość o 50km/h, zostało zabrane mi prawo jazdy na 3 miesiące lecz wcześniej posiadałem juz z poprzedniego roku 15 punktów karnych. W tym momencie miałbym ich 25 i była by to ilość adekwatna do odebrania prawa jazdy lecz... zostało ono mi zatrzymane na 3 miesiące i dostałem mandat w wysokości 500zl, dostając przy tym pokwitowanie.
W sierpniu 15 punktów karnych miało być skasowane z systemu i zastanawiałem się czy jeżeli zatrzymanie prawa jazdy trwało by do czasu (np. wrzesień) gdy punkty miały zniknąć to prawo jazdy zostało by mi zwrócone z racji zakończenia okresu zatrzymania prawa jazdy przez funkcjonariusza ze zredukowana ilością punktów karnych ? Czy też zostałbym ukarany 2 razy za to samo przewinienie - czego zabrania konstytucja - i zostało by mi zatrzymane prawo jazdy z nałożeniem na mnie mandatu karnego i 10 punktów karnych, i zabrane z racji przekroczenia 24 punktów karnych ?
Bardzo proszę o radę, gdyż prawo jazdy potrzebne mi jest do celów służbowych i straciłem możliwość, przez własną głupotę, do wykonywania dodatkowej pracy zarobkowej.