Pytanie z dnia 04 listopada 2018
Dzien dobry, czy 4 latek (z nieformalnego zwiazku) moze pojechac raz w miesiacu na 1-2 tyg do ojca mieszkajacego 300 km ode mnie? Czy nie jest jednak za wczesnie i za daleko? Syn mowi ze nie chce jechac woli jak tata przyjezdza do niego jednak on nalega i grozi sadem. Ma przyznane kontakty z synem 2 weekendy w miesiacu po 6 h dziennie, nie ma ograniczonej wladzy rodzicielskiej.
Bernadetta Parusińska- Ulewicz Adwokat (Od 2007)
Kancelaria Adwokacka Bernadetta Parusińska- Ulewicz
Gen. Z. Sadowskiego 8/40, 71-213 Szczecin
Dzień dobry, to zależy od Państwa uzgodnień. Jeśli osiągnięcie w tym zakresie porozumienie, nie ma ku temu przeszkód. Jeśli jednak uważa Pani, że nie będzie to zgodne z dobrem dziecka, może oponować i ojciec dziecka będzie musiał wystąpić do sądu z wnioskiem o zmianę orzeczenia w zakresie kontaktów. Pozdrawiam, adwokat Bernadetta Parusińska- Ulewicz adwokat@kancelariaulewicz.pl kancelariaulewicz.pl
Podziękowałeś prawnikowi
Mateusz Kubica Adwokat (Od 2016)
Kancelaria adwokacka Mateusz Kubica
11 Listopada 60-62, pok. 311, 43-300 Bielsko-Biała
Szanowna Pani. Na pytanie czy nie jest za wcześnie lub za daleko jest w stanie odpowiedzieć jedynie psycholog, który oceni stopień rozwoju dziecka. Ewentualna sprawa sądowa nie jest oczywista ponieważ niektórym dzieciom podróż nie przeszkadza a innym bardzo. W sprawach, które prowadzę sugeruję takie rozwiązanie, iż dziecko przyjeżdża ale z osobą dorosłą, względnie osoba dorosła po dziecko przyjeżdża i później je odwozi. Trzeba w pierwszej kolejności sięgnąć do treści rozstrzygnięcia Sądu aby móc wypowiedzieć się w jakiej formie powinny te kontakty się odbywać.
Podziękowałeś prawnikowi
Chcę dodać odpowiedź
Jeśli jesteś prawnikiem
zaloguj się by odpowiedzieć temu
klientowi
Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem
poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś.