Pytanie z dnia 24 kwietnia 2017
Dzien dobry jakieś 2 tygodnie temu po zaparkowaniu auta po odwozce znajomego do domu podjechał koło mnie mój dzilnicowy zarządał dokumenty i prawko następnie była kontrola trzeźwości wydmuchałam 0,31 0,33 0,31 mg zapytał ile wypiłem i kiedy powiedziałem ze tak wypiłem 2 jasne piwa dwie godz. temu, powiedział ze idziemy na komisariat i zatrzymuje prawko a sprawa trafia do sadu, przyznałem sie była to godz 22-30 Piłem w godz 18-19.30 w centrum mojej wsi zapytał o przyczynę powiedziałem ze zgodziłem sie odwieść znajomego około 3 km poniewaZ czułem sie dobrze i ze nie byłem świadomy ze jeszcze jestem pod wpływem dodam ze jestem nie karany za żadne przestępstwo nigdy nie byłem kontrolowany w zwiazku z prowadzeniem auta czy za alkoholizmu za wykroczeniei bądź jazdę bez uprawnien mam jeszcze pare kwestii co do potrzeby prawka czy sad moze przychylic sie do wniosku o warunkowe umorzenie najgorsze jest to ze teraz jestem bezrobotny odrzucam rożne oferty pracy w związku z problemem dojazdu mieszkam z mama i dwiema siostrami daleko od centrum wsi 5 km i tylko ja w domu mam prawko jedna siostra choruje zadka choroba aktualnie około 10 osób w PL praktycznie nie wychodzi z domu I nie chodzi od 10 lat, uczy sie indywidualnie niechce sie bronić chora siostra bo wiem ze to mój błąd teraz bardzo tego żałuje mam uprawnienia na maszyny magazynowe także problemu z praca do tej pory nie było po rozmowie z prokuratorem nie udało mi sie dojść co do łagodnego zakończenia upiera sie. Ze takie są przepisy i nie moze mi pomoc co do zmniejszenia zakazu kierowania np na jeden rok jutro ide na policję zeznawać zobaczymy jaka zaproponują karę co co dobrowolnego poddania sie bez sprawy dodam ze bardzo żałuje to co zrobiłem teraz nie wsiadam do auta wgl, mam dobry kontakt z dzielnicowym mówi że może uda mi sie jakoś z tego wyjsć na ten czas nie stać mnie aby zapłacić 5000 tys oraz niechciałbym dostać ograniczenia wolności bo bede sie starał o obrońce z urzędu po rozmowach z różnymi radcami prawnymi oraz adwokatami mam duże nadzieje że jakoś wyjde z tej sytuacjii jednagrze bardzo mnie to dołuje że zgodziłem sie kierować tak to nieraz sie dzieje jeśli myśli sie najpierw o kimś a potem o sb niestety może tutaj uda mi sie dowiedzieć jak mogę sobie pomóc w tej sytuacjii
Tutaj pojawią się odpowiedzi od prawników
Chcę dodać odpowiedź
Jeśli jesteś prawnikiem
zaloguj się by odpowiedzieć temu
klientowi
Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem
poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś.