Dzień dobry, jestem kelnerem i przydarzyła mi się następująca sytuacja. Wystawiłem klientowi paragon na 130 zł, a następnie 3 osoby podeszły zapłacić kartą przy barze. Przy płatności kartą drukuje się potwierdzenie dla sprzedawcy, którego ten nie potrzebuje, więc zawsze je wyrzucamy. Po tych 3 płatnościach wyrzuciłem te potwierdzenia razem z paragonem na 130 zł i nie mogłem już znaleźć go w śmieciach. Pracodawca kazał wystawić mi kolejny identyczny paragon, który klient normalnie opłacił, a kwotą poprzedniego, wyrzuconego paragonu obciążył mnie. Powiedział, że jedyną możliwością jest napisanie odwołania do US o zwrot podatku za ten paragon, ale to się nie opłaca przy tak małej kwocie. Teraz dowiedziałem się, że jest coś takiego jak kopia paragonu. Czy sprzedawca mógł wystawić kopię tego zgubionego paragonu, a klient za to normalnie zapłacić mając dowód zakupu w postaci kopii paragonu? Ewentualnie czy była możliwość rozwiązania tego w jakikolwiek inny zgodny z prawem sposób?