Dzień dobry,

Jestem mamą licealisty (I klasa) i od dawna jest nieprzyjemna atmosfera z tej strony i w końcu zdecydowałam z synem, że się przenosimy, o czym informowałam szkołę już dawno temu a wczoraj potwierdziłam dyrektorowi obecnej szkoły mailowo, że nastąpi to w najbliższych dniach. Wcześniej też wielokrotnie informowałam, że z powodu nadużyć tej szkoły zastanawiam się nad wytoczeniem powództwa za szeroko pojętą dyskryminację (brak części ocen syna w dzienniku itp).
Na pewnym portalu o szkołach zamieściłam też kilka opinii o tej szkole podając informacje, które są prawdziwe a które - jak sądzę - powinno poznać kandydaci zanim "wpakują się" do tej szkoły. Oczywiście, wszystko anonimowo - tak jak wszyscy na tym portalu o szkołach.
Dzisiaj rano zauważyłam jednak, że wczoraj wieczorem ktoś pod jednym z moich komentarzy dopisał komentarz o treści: "Zapomniałam się podpisać - ... (tu wstawiono moje imię i nazwisko), matka ucznia klasy... (tu wstawiono dokładną nazwę klasy mojego syna), ... (tu wstawiono imię i nazwisko mojego syna)".
Zrobiłam zrzut ekranu tego komentarza wraz z widocznymi tam naszymi danymi oraz mail'em poprosiłam portal o usunięcie tego komentarza wyjaśniając o ci chodzi i że ktoś się pode mnie podszywa. Osobiście jestem przekonana, że podszywa się dyrektor szkoły lub ktoś inny z pracowników szkoły, ponieważ nikt inny poza moją mamą (która się aż tak dobrze nie zna na internecie) nie wie nawet do której dokładnie klasy chodzi mój syn (A,B,C itd).
W związku z tym mam pytanie: czy to jest przestępstwo? Tzn. używanie publicznie naszych danych osobowych. I co mam zrobić w tej sytuacji? Czy mam złożyć zawiadomienie na policji czy jakiś wniosek/ pozew do sądu? Co dalej robić?
Byłabym wdzięczna za podpowiedź.
Pozdrawiam serdecznie.