Pytanie z dnia 15 czerwca 2016

Dzień dobry jestem osobą samotną bez rodziny ( mam 32 lata rodzice nie żyją ) byly chlopak naciągnął mnie na pozyczki podpisalam umowe ale nie splacilam pozyczki w terminie bo nie mam środków do życia chcą na dziś 1080 zl a ja nie mam skad wziasc bo stracilam prace jak nie oddam kasy firma zlecila windykacje pracowników terenowych w zwiazku z tym mam pytanie czy musze im otwierac drzwi jak nie ma na obecna chwile nakazu sądowego?.

Boje tych ludzi

Dzień dobry, Otwierać drzwi pracownikom windykatora Pani nie musi, ale przed windykacją Pani nie ucieknie. Prosze się wiec zastanowic, czy nie ma możłiwosci dochodzenia jakiś roszczen od byłego chłopaka.

Odpowiedź nr 1 z dnia 15 czerwca 2016 12:31 Obejrzało: 261 osób

Czy uznajesz odpowiedź za pomocną?

Nie udało się wysłać odpowiedzi.

Podziękowałeś prawnikowi

Chcę dodać odpowiedź

Jeśli jesteś prawnikiem zaloguj się by odpowiedzieć temu klientowi
Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś.