Pytanie z dnia 29 sierpnia

Dzień dobry, jestem osobą samotną emerytką. Rozwiodłam się w 1996 r ,sama wychowałam dwie córki, byłam w strasznej sytuacji ,bo opuściłam z dziećmi ładne, wspólne mieszkanie nie dostałam nawet złotówki, bo człowiek ,który był mężem zgotował mi piekło na ziemi( przemoc fizyczna, psychiczna ,alkohol, choroba psychiczna exmęża).Teraz ja mam być nadal gorsza od wdów , bo one dostaną dodatkowe pieniądze , a osoby takie jak ja ,poszkodowane przez los mają być nadal na marginesie i żyć w ubóstwie!? Moje pytanie jest takie…..czy mogę coś z tym zrobić, gdzie protestować? Dziękuję za odpowiedż z góry.

Tutaj pojawią się odpowiedzi od prawników


Chcę dodać odpowiedź

Jeśli jesteś prawnikiem zaloguj się by odpowiedzieć temu klientowi
Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś.