Pytanie z dnia 22 kwietnia
Dzień dobry, kilka miesięcy temu zrobiłam zakup u Pani z fb, miały być to ciuchy.
Dostawa była zaplanowana na konkretny dzień aczkolwiek nie zostały one wysłane, nie dostałam informacji co się dzieje, napisałam i dostałam wiadomość zwrotną, że zabrakło akurat na moją paczkę ciuchów i wyślą przy kolejnej dostawie.
Zaczęłam się pytać czy była dostawa a Pani przestała odpisywać, gdy odpisała poprosiłam o zwrot pieniędzy, miał nastąpić w ciągu 14 dni ale nie został wysłany w tym czasie, pisałam do Pani dlaczego go nie ma i co sie dzieje, nie odpisywała, po tygodniu odpisała, ze sprawdzi przelew i znów kontakt z nią zanikł, podjęłam kolejne próby pytania o pieniądze, znów Pani napisała, ze sprawdzi i oczywiście nie opisywała kilka dni.
Dopiero po miesiacu od dnia zwrotu napisała, ze pieniądze były przelane ale w banku zawisły, gdy poprosiłam o potwierdzenie przelewu oczywiście nie dostałam go, No i stało się, nazwałam ową kobietę oszustką, dopiero wtedy wysłała potwierdzenie przelewu (data dzień dzisiejszy a miał być wysłany już dawno)
I Pani straszy mnie, ze złoży akt oskarżenia.
Czy w tej sytuacji jest się czym przejmować?
Były to wiadomości prywatne na messegnerze.
Warto wspomnieć, ze Pani mi wcześniej można powiedzieć groziła, ze " potrafi być nie miła i narobić problemów" bądź "potrafi nabałaganic w czyichś papierach"
Dzień dobry, ja bym się tym nie przejmowała. Na dobrą sprawę, gdyby była Pani mniej stanowcza to być może przelew nie zostałby w ogóle zrealizowany. Adw. Elżbieta Walczak
Podziękowałeś prawnikowi
Chcę dodać odpowiedź
Jeśli jesteś prawnikiem
zaloguj się by odpowiedzieć temu
klientowi
Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem
poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś.