Dzień dobry. Mam automatycznie z wynagrodzenia pobierane pieniadze przez komornika. Wprawdzie nie duże, bo moje zarobki jakby nie pozwalają mu na pobieranie wiekszych. Place u komornika oczywiście na raty zadłużenie. Chodzi o mandaty za przejazd bez biletu komunikacja miejska. Kwota jaka mu płacę po uzgodnieniu z nim wynosi 100zl. Tak, żeby do Komornika jakaś częśćt trafiła i do wierzyciela. Mimo wszystko mam blokadę pieniężną założoną na koncie bankowym. Kwoty jakie mi blokuje nie są małe jak na moje zarobki. Mam 2200 brutto. Na rękę po zabraniu automatycznieod komornika z wynagrodzenia pieniedzy zostaje mi 1400, automatycznie od tego wynagrodzenia co mi zostaje jest blokowwna nie mala suma. 549zl tyle mi zablokowano dodatkowo jeszcze z wyplaty. Co po wygasnieciu tek blokady automatycznie ta kowta idzie tytulem wykonawczym do komornika. Mimko, ze place mu zadluzenie na raty i mam potracenia z wyplaty. Co na zycie i utrzymanie mieszkania, bo sam mieszkam pozostaje mi ok. 900zl . Znam mniej wiecej prawo w tek kwesti. Wiem, że przy najniższej krajowej tego pewnie nie mogli by zrobić ale ja naprawdę dużo więcej nie zarabiam bo to jest jak wcześniej wspominałem 2200 brutto. Po wielu pismach do wierzyciela, wierzyciel usunie mi tą blokadę, ale dopiero od miesiąca Grudnia . Czy jest tak możliwość i jaka, żeby w Listopadzie z wynagrzodzenia nie blokowali mi tak dużej kwoty?