Pytanie z dnia 08 września 2020
Dzień dobry mam dużego psa groznej rasy ale w Polsce ta rasa nie jest uznana w wykazie ras psów uznawanych za agresywne podaje rasę psa.Amerykański staffordshire terier. byłem w lesie nagle zaczął biec w moją stronę pies. nie było właściciela tego psa mój pies był na smyczy gdy to wszystko się działo zdążyłem tylko podnieść mojego psa że by go nie ugryzł krzyczałem wołałem że by ktoś wziął tego psa próbowałem go nawet spłoszyć a on dalej skakał na mnie i na mojego psa za nim właścicielka tego psa przy szła przyszła na miejsce zdarzenia dobre 5min czekałem w końcu doszło do nie szczęścia i mój pies go złapał po tym wszystkim czekałem na reakcję tej właścicielki myślałem że zostanie wezwana policja byłem na to przygotowany a ta pani wzięła tego nie żywego psa bez żadnych konfliktów poszła w swoją stonę teraz ta pani od tego psa była u mnie w domu pytając się o mnie kiedy syn wróci jakie mam prawa i czyja jest wina ? bardzo proszę o pomoc nie wiem jak mam się teraz zachować....
Agnieszka Kwapień Adwokat (Od 2010)
Kancelaria Adwokacka Adwokat Agnieszka Kwapień
Tadeusza Kościuszki 56/2, 40-047 Katowice
Dzień dobry Panu, Czy otrzymał Pan wezwanie do zapłaty? Osoba, która chowa psa albo się nim posługuje, obowiązana jest do naprawienia wyrządzonej przez nie szkody niezależnie od tego, czy było pod jego nadzorem, czy też zabłąkało się lub uciekło, chyba że ani on, ani osoba, za którą ponosi odpowiedzialność, nie ponoszą winy (art. 431 § 1 Kodeksu cywilnego). Oznacza to obowiązek wykazania, że do zdarzenia doszło na skutek braku należytego nadzoru nad drugim psem. Pozdrawiam, adwokat Agnieszka Kwapień tel. 728 382 525 email: poczta@adwokat-katowice.com.pl
Podziękowałeś prawnikowi
Chcę dodać odpowiedź
Jeśli jesteś prawnikiem
zaloguj się by odpowiedzieć temu
klientowi
Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem
poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś.