Pytanie z dnia 21 lutego 2023

Dzień dobry, mam nieciekawą sprawę. Wynajmowałam mieszkanie przez 5 lat. Skończyła mi się umowa najmu w grudniu. Zawsze płaciliśmy na bieżąco od 15 do 15 dnia następnego miesiąca. Zapłaciłam opłaty i czynsz za styczeń w kwocie 2000 tyś zł, bo od nowego roku podwyższył czynsz. Teoretycznie nie musiałam ponieważ byłam bez umowy, a na poprzedniej kwota była 1800 zl. Więc do 15 lutego było zapłacone.
Wyprowadziliśmy się pod koniec stycznia. Powiadomiliśmy w wiadomości SMS. Przy podpisywaniu pierwszej umowy nie był sporządzony protokół z wyposażeniem + zapłaciliśmy 1500 zł kaucji. Co pół roku była podpisywana umowa najmu, zawsze przychodził właściciel i widział mieszkanie. W ciągu tych pięciu lat zepsuła się pralka bo była stara, więc kupiliśmy swoją używana, jedna komoda mała biała też się zepsuła i wywaliliśmy. Ściany białe to wiadomo, że się brudziły i zawsze mówił, że to można odmalować, podłoga też się niszyla i też zawsze mówił żeby się nie przejmować. Dodatkowo wszystko NIE było nowe, okna stare i nieszczelne, zawsze się dziwił czemu płacimy tak dużo za ogrzewanie. Faktycznie postąpiłam trochę nie elegancko tak po prostu się wyprowadzając, ale zmusiła mnie do tego sytuacja.
Napisałam wiadomość do niego, przytoczę fragment: "Jeśli będą jakieś ewentualnie szkody oprócz oczywiście rzeczy będących następstwem prawidłowego używania, bądź nie starczy kaucji, to proszę dać znać." Oczywiście kaucje zostawiliśmy całą, bo mieliśmy kilka razy zalane mieszkanie w kuchni i zniszczyły się trochę panele, ale kto kładzie panele w kuchni?
Rozumiem, że może być zły, ale zaczął wyzywać mnie od złodziejki, że zniszczyłam mieszkanie i jest brudno (tylko ściany są urodzone). Że chce zwrot pralki, dywanów i tej jednej szafki...Pisze, że poda mnie do sądu i na policje za dewastację. Pisze mi, że go oszukałam bo nie zapłaciłam za luty! Gdzie do 15 lutego miał już zapłacone za wszystko. Co mam zrobić w takiej sytuacji? Wiem, że moje zachowanie nie jest godne pochwały. Ale boje się, że może mnie gdzieś obsmarować w internecie i faktycznie podać do sądu.

Dzień dobry, oczekiwać na skonkretyzowane, prawne ruchy właściciela mieszkania. Może wszcząć postępowania, jakie uzna za stosowne, co nie oznacza, że jego żądania będą uzasadnione. Pozdrawiam, adwokat Alicja Kociemba.

Odpowiedź nr 1 z dnia 26 lutego 2023 15:05 Zmodyfikowano dnia: 26 lutego 2023 15:05 Obejrzało: 136 osób

Czy uznajesz odpowiedź za pomocną?

Nie udało się wysłać odpowiedzi.

Podziękowałeś prawnikowi

Chcę dodać odpowiedź

Jeśli jesteś prawnikiem zaloguj się by odpowiedzieć temu klientowi
Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś.