Dzień dobry
Mam pewną trudną sprawę
Chciałam zasięgnąć porady
Otóż zaszlam w ciąży będąc niepelnoletnia,wzięliśmy ślub cywilny obecnie córka ma 7lat
Mąż mnie bił była założona niebieska karta , po rozwodzie w 2012 roku
Mój były mąż ma swoje życie z nową kobietą a ja planuje Nowa rodzinę
Jednak on nie daje mi spokoju
Neka ubliza wyzywa świadkiem tego jest dziecko ktore tez karci , mam odmienne metody wychowawcze,corka ma tiki nerwowe które jak stwierdziła Pani psycholog nasilają się kiedy pyta o ojca i ich relacje
Dziecko jest zastraszane, robią jej pranie mózgu
Miał widzenia ustalone przez sąd co 2 niedzielę od 10-18
Płakał prosił że mało
Więc dawałam mu córkę od piątku do niedzieli czego w ogóle nie szanował
I tak się przyzwyczaił w niedziele odwozil ja nawet kolo 21
Jak dzwonię dziecka mi nie dawał do telefonu
Nie stawiał się na wizyty U Pani psycholog poczym za 5razem przyszedł
Nie wiem o czym rozmawiali Ale Pani powiedziała że on ma "plany" dla nikoli na przyszłość i zalecalaby żebym trzymała się wyroku sądu
I tu pada pytanie którego kompletnie nie rozumiem co on może zrobić w tej sytuacji ??? Czy on może chcieć obrócić moja dobroć przeciwko mnie?
Co ja mogę zrobić??
Bardzo proszę o poradę
W razie potrzeby udzielę więcej szczegolow