Dzień dobry mam problem i niewiem co dalej wyjaśnię od początku :
Mój tata zmarł w 2010 roku miał on dwóch braci i siostre którzy też zmarli nie ma juz nikogo prócz kuzynostwa. Jeden z braci mial/ma biologicznego syna zmarł on jakoś 2 lata przed moim tata (był to wujek z którym nie było kontaktu)każdy z rodzeństwa taty ma po dwoje dzieci ja również mam siostrę ostatnio tj.koniec września odezwała się do nas firma windykacyjna która żąda spłaty zadłużenia wujka podzielono ta kwote na wspólną spłatę z reszta kuzynostwa tj.mnie i siostre,dwie kuzynki po drugim wujku w piśmie uznali ze ciocia (która nie żyje będzie juz rok )wliczona jest w dług ale ona ma dwóch synów. Dzwoniłam do tej firmy powiedziałam o istniejącym synie biologicznym dłużnika o czym oni nie wiedzieli sprawę zatrzymano do momentu odnalezienia i ustalenia co i jak (wujek nie wychowywał syna) i tu teraz pytanie sprawa jest wstrzymana ale na co w tej sprawie możemy liczyć? Pani powiedziała nam ze mieliśmy czas na zrzekniecie się długu ale my nie wiedzieliśmy ani o śmierci ani o tym ze powinniśmy coś takiego uczynić. Czy możemy wystąpić z jakimś pismem o umorzenie tego długu i czy na jakiej podstawie?jak dowiedzieć się czy może nie miał innych zobowiązań finansowych? Co powinniśmy zrobić jesteśmy w kropce niewiemy jak prawnie to ugryźć tym bardziej ze nikt z nas nie miał z tym człowiekiem nic doczynienia. Bardzo proszę o pomoc. Joanna